Info
Suma podjazdów to 8470 metrów.
Więcej o mnie.

Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2017, Październik1 - 0
- 2017, Kwiecień1 - 0
- 2017, Marzec7 - 0
- 2016, Grudzień2 - 0
- 2016, Listopad6 - 0
- 2016, Październik5 - 0
- 2016, Wrzesień6 - 0
- 2016, Sierpień5 - 0
- 2016, Lipiec10 - 0
- 2016, Czerwiec2 - 0
- 2016, Maj6 - 0
- 2016, Kwiecień7 - 0
- 2016, Marzec6 - 0
- 2016, Styczeń1 - 0
- 2015, Grudzień3 - 0
- 2015, Listopad5 - 0
- 2015, Październik7 - 0
- 2015, Wrzesień10 - 0
- 2015, Sierpień7 - 0
- 2015, Lipiec2 - 0
- 2015, Czerwiec13 - 0
- 2015, Maj9 - 0
- 2015, Kwiecień7 - 0
- 2015, Marzec14 - 0
- 2015, Luty1 - 0
- 2014, Listopad3 - 0
- 2014, Sierpień8 - 0
- 2014, Lipiec1 - 0
- 2014, Czerwiec2 - 0
- 2014, Maj6 - 0
- 2014, Marzec3 - 0
- 2014, Luty2 - 0
- 2013, Listopad2 - 0
- 2013, Październik5 - 0
- 2013, Wrzesień11 - 0
- 2013, Sierpień4 - 0
- 2013, Lipiec7 - 0
- 2013, Czerwiec6 - 0
- 2013, Maj12 - 0
- 2013, Kwiecień3 - 0
- 2012, Sierpień16 - 4
- 2012, Lipiec7 - 0
- 2012, Czerwiec6 - 0
- 2012, Maj13 - 0
- 2012, Kwiecień7 - 0
- 2012, Marzec4 - 0
- 2012, Luty12 - 0
- 2012, Styczeń3 - 0
- 2011, Listopad3 - 0
- 2011, Sierpień6 - 0
- 2011, Lipiec9 - 0
- 2011, Czerwiec6 - 0
- 2011, Maj5 - 0
- DST 20.97km
- Czas 01:11
- VAVG 17.72km/h
- Sprzęt Unibike Viper
- Aktywność Jazda na rowerze
Cyclin' on street
Piątek, 27 marca 2015 · dodano: 29.03.2015 | Komentarze 0
Droga na angielski i po płytę, pierwszy raz pokonana w większości po drodze, niestety druga jej część w strugach deszczu... Pod koniec jeszcze za bardzo przypiłowałem na zablokowanym amortyzatorze, w rezultacie stłukłem dość mocno nadgarstek. Daję sobie 1,5 tygodnia wolnego od roweru i do tej pory inwestuję w porządne rękawice a może nawet nowe chwyty ;)
Kategoria WWA, Wypady do 50 km
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!